Cześć. Przepraszam , że tyle czasu nie dodawałam wpisu ale zwyczajnie nie miałam czasu teraz w sumie też robię to na szybko. Tak więc, u mnie wszystko w porządku, dni lecą zdecydowanie za szybko o ile pamiętam ostatni wpis był dzień po Tańcu z Gwiazdami, a tu kolejny za 2 dni. Czeka mnie kilka cudownych godzin z Kwiatkowskim, oraz z osobami za którymi zdążyłam się stęsknić od ostatniego odcinka. Chciałam się do tego odnieść..dzięki temu człowiekowi, dzięki mojemu idolowi poznałam cudownych ludzi. Są przy mnie bez względu na wszystko. Jestem osobą, u której ciężko zdobyć zaufanie a łatwo stracić..a te osoby m.in Parchowska i Balcer je zdobyły w tak krótkim czasie..SZOK. Dawid są marne szanse na to,że to czytasz..ale dziękuję Ci z całego serca, że jesteś. Jak to mówią " Z IDOLEM SIĘ DORASTA A NIE WYRASTA SIĘ Z NIEGO" U mnie masz jak w banku..Dziękuję wszystkim, którzy wchodzą tu i czytają moje wypociny, dziękuję Dominice, która zawsze jest przy mnie i rozumie mnie jak nikt inny, Dziękuję ciotexowi za MOC jaką nam daje i kilku dziewczynom, z którymi ostatnio częściej piszę i które mają do mnie cierpliwość (BRYŁA POZDRO RURO) ..dużo ostatnio się w moim życiu zmienia tak radykalnie i nikt nie wie kiedy nadejdzie jego kres, także sądzę, że nie jest za wcześnie na jakiekolwiek podziękowania. Teraz mam jeszcze 2 dni testów ( za wszystkich trzeciaków trzymam kciuki, dacie rade :3) więc pewnie nie będę nic dodawać ale obiecuję,że w weekend nadrobię , trzymajcie się ciepło <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz